niedziela, 14 października 2012

009 Rodzina Pray cz.4-1


No, witajcie, witajcie ^_^ 
Ehh, coś za szybko mija ten weekend ; / A w poniedziałek znów do szkoły T-T W piątek pokłóciłam się z koleżanką, i teraz obmyślam jak się pogodzić ... xd

W tej notce .. dalsze losy Amy ;DD Dziś znów trochę więcej zdjęć. 



Wstajemyy ^_^ 


I co tam dziś mamy za oknem ? xd


Śniadanie *-*


Ehh, sprzątanie po Fąfelu to rzecz której Amy nie znosi wykonywać >_<


Hmm, jakiego by tu loda zjeść ?


No to tego kolorowego ;D


Ups ... O jedenastej Amy zaczęła się przypalać ;O


Szczęście, że dom był tylko parę kroków dalej xd


Tymczasem piłeczka Roxy wpadła pod samochód : (


Nauka Roxy komendy ''siad'' .


Sikamy przed panią pokazując jej, że ma się te komendy gdzieś xdd


I teraz opierdziel ._.


No ale Roxy zrobiła słodkie oczka i na przeprosiny Amy ją wyczesała xd


No ale tak czy siak trzeba posprzątać te szczochy >.<


Przekąska ^_^


Leniwe popołudnie. 


Nagle zadzwonił telefon i Amy została zaproszona na przyjęcie.Yupi, okazja do flirtów ;p


Drobne poprawki przed wyjściem ^_^


Jedziemy na przyjęcie do Millerów. Amy pierwszy raz jest w tej dzielnicy ;>


''Ale tu staroświecko'' - myśli Amy na widok mieszkania Millerów ;d


Ahh, jak fajnie, na przyjęciu były też inne wampiry ! ^_^


Ofiary polującej Amy >:D


Grrr < 33


Sprawiła żeby .. jak on się .. A tak ! Miku Miller zaczarowany przez Amy, ciągle o niej myśli ^_^ Tylko czemu na kiblu ? ._.


Amy wsysa się w poprawionego przeze mnie Miku ^-^


Ahh, sycące *u*


Boszzz ile ludzi, nawet poflirtować nie można -.-


Gdy w końcu wszyscy wyszli, Amy i Miku rozmawiali dłuższą chwilę. Rozmowa całkiem się kleiła.


Odkryli że mają wspólne cechy i zgodne ze sobą znaki zodiaku ^_^


Po przyjęciu, już w domu. Śpimy < 33


No dobra, następny dzień xdd Najpierw przywitanie z pieskiem - of kors < 33


Amy przypomniała sobie że Miku dął jej sój numer. Od razu do niego zadzwoniła i zaprosiła go do siebie ^_^


Ogarnianie chałupy przed przyjściem Miku xd


Już jeeeest ! < 33


''Słodka'' Amy miała plany co do Miku ^_^ To imie się jakoś odmienia ?


Im dłużej rozmawiali tym więcej Amy dowiadywała się o Miku. Powiedział że ma żonę i nastoletnią córkę. To jednak nie przeszkadzało Amy, w końcu nie chciała się z nim żenić ^_^


Miłosny uścisk i ...


... ich pierwszy kiss *u*


Namiętniej ^o^


Flirciarz, szepcze Amy do ucha czułe słówka ^u^


Mrrr :3


Pożegnanie z ukochanym. 


Cmok ^_^


Papaa xd


Ale syf w tej chacie ; /


Wieczorem. Amy jako wampir znudziła mi się już (szybciej niż myślałam) więc postanowiłam ją zmienić spowrotem w człowieka :3


Wypić czy nie wypić ... oto jest pytanie ...


... WYPIĆ *o*


Aaaa ! Żegnaj wampiryźmie ! *_*


I oto stara, normalna Amy :3



Dość dużo fotek, mam jeszcze ich część drugą ale to już w nastepnej notce ;33





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz