#030 Rodzina Hunter cz. 11 +drzewko genealogiczne

(c) Alison

Hej!

Notka po dwóch tygodniach, ale to przez to że w ostatnim czasie nie grałam w simsy. ''Zawdzięczam'' to szkole, która teraz coraz częściej stara się mi dopiec!  Sprawdziany mam niemalże codziennie, więc nauka cały tydzień... Weekend, jeśli słoneczny (ostatnio coraz częściej), to spędzam połowę dnia na podwórku, tak więc simsy schodzą na trzeci plan... A więc teraz będzie powstawała jedna notka na dwa tygodnie, co najmniej do wakacji, chyba że w najbliższym czasie dadzą nam spokój ;) No to wszystko co chciałam napisać, przejdę już do rodzinki, powiem wam ze sporo się w ostatnim czasie u nich działo ^_^

Hunter cz. 11

On tak na każdym wykładzie... Zaczynam się martwić czy w ogóle zda :c

Dobra, może jest jeszcze jakaś nadzieja

Marinka zmusiła Sam'a żeby gdzieś razem wyszli, bo w ostatnim czasie czas poświęcali tylko nauce

Ale on oczywiście musiał coś odwalić xd

M: Sam! Co ty wyprawiasz! Matko jaka siara...

Odwiedził ich zielony ufoludek i coś szperał przy autku ._.

Hej, a gdzie ten wypasiony statek kosmiczny?

Ćwiczymy z kolegą!

Ćwiczenia się opłaciły, o jaki se biceps wyrobił ^_^

Koniec studiów, oceny tak jak myślałam niezadowalające :c

Korzystamy z ostatniego dnia pobytu w miasteczku studenckim <3

Tu już w domku, Nathan przedwcześnie odchodzi z tego świata

Pamiętacie przyjaciela Maddie? No więc, ma na imię Neal i teraz jest kimś więcej niż przyjacielem <3

Jade i Nathan korzystają ze śnieżnej zimy xd

Jocelyn była załamana po śmierci męża...

... więc Maddie robiła wszystko żeby pocieszyć przygnębioną ciocię

Szybki i skromny ślub Maddie i Neal'a : )

Kociaki <3

Co to może oznaczać?

Budują armię bałwanów, które będą ochraniać dom przez złodziejami i kosmitami! :D

Chyba budowę trzeba odłożyć na później, bo Maddie zaciążyła <3

N: Hej tam, mały! To ja, twój tatuś! <33

Tarararara była muzyczka <3

Ci się obżerają, a biedny Josh sam musi sobie radzić z matmą :c

Syno-matczyne lepienie bałwana :D

Teraz budujemy lodowy czołg

Domyślcie się, kto tam jest? xd

Miszczu <3

Ooo, rodzimy!

Oto malutka Annie <3 Wybaczcie, nie mam zdjęć z porodu :c

Jaki dzieciak <3

Neal zmienił trochę styl na bardziej dojrzały, w końcu jest teraz ojcem

Panie i panowie, oto pierwsza blondyneczka w rodzinie Hunter ! <3 (Zdjęć z uroczin też nie mam, kurde!)

Dinuś

Cała rodzina pokochała Annie i co chwila opiekował się nią ktoś inny <3

A ci państwo spodziewają się własnego malucha <3

Mrr <3

Oooj, ktoś tu chyba jest głodny?

Kto chce całusa od tej pewniaczki? ^__^

Już niedłuugoo <3

Albo jeszcze szybciej!

Witaj na świecie, Maks <3 (ALE CZEMU CZARNE RĄCZKI?)

Dwie głowy rodziny, a pamiętam, jak jeszcze nie dawno jechali z dziewczynkami autobusem szkolnym do domu *___*

Kochana babcia <3

Top model <3

Tupu tupu <3

Księżniczka tatuusia <3

Urodzinki! Przyznam, że postarzałam ją o jeden dzień *-*

W następnej notce zobaczycie, jak wygląda Annie jako dziecko, powiem wam że jest piękna <3

Mam jeszcze coś: Drzewko genealogiczne Hunterów! 

Będzie się ono rozrastało razem z pojawianiem się nowych członków rodziny :) Ah właśnie! Chcę was powiadomić, że musiałam wyprowadzić Tobby'ego i Lorę, inaczej Annie i Maks nie mogliby się urodzić ;)

Do napisania!