#049 Rodzina Hunter cz. 22

(c) MałaMi

Dobry wieczór kochani, chociaż to już noc właściwie, ale notkę dodaję dzisiaj gdyż jutro na cały dzień wyjeżdżam do Liwy. Boże Narodzenie tuż, tuż, w telewizji trąbią już o świętach, w sklepach już materiały, słodycze świąteczne, nie narzekam, bo fajnie jest, można poczuć przedsmak tej świątecznej atmosfery <3 I by wszystko było fajnie, gdyby nie to, że śniegu ni ma, ni ma i NIE BĘDZIE :c Przynajmniej na pewno nie w najbliższym czasie, zajrzałam na bardzo wiele portalów o pogodzie, i zgadnijcie co - deszcz, słońce, trochę deszczu, deszcz, słońce a śniegu brak :C Może za bardzo histeryzuję, bo to jeszcze listopad, no ale bywały już zimy kiedy pierwszy śnieg spadł właśnie w listopadzie :c 

Dobra co dalej, aha dodatek na święta - po przeczytaniu waszych opinii, obejrzeniu mnóstwu filmików i gameplay'ów na YT, wybrałam Nie z tego świata. Najbardziej mi się spodobało miasto w tym dodatku, Moonlight Falls *-* A poza tym te nowe podtypy i interakcje wydaję się super :D Dlatego tym bardziej nie mogę się doczekać świąt <3 Ok piszę szybciutko tą notkę i lecę dalej pracować nad zimowym szablonem.

HUNTERZY 

No to tak: Ponieważ duża ilość simów w jednym domu zaczynała ciążyć i mi i mojemu komputerowi, postanowiłam wyprowadzić Lucas'a i Hannah wraz z Harriet do własnego domku

A Jessie jedzie z nimi!

Nowy domek *-*

Urodziny małej już w nowym domu 

Śliczna większa już Harriet bawi się ze swoim wymyślakiem Ellie <3 Tym razem sprawię że urośnie

Dajemy kruszynce piiciuu <3

Piękna moja myślicielka <33

Wieczorny spacerek po mieście

Młodzi rodzice wykorzystują wolną chatę :D

A teraz na serio, tatko edukuje córcię <3 

Bąbeelkii

Ćwicz, ćwicz Jess bo jeszcze daleko ci do dorównania babci

Gdy Jessie bawi się w opiekunkę...

...rodzice wybrali się na drinka

Udany tym razem psikus Jess :D

Kilka domów dalej wprowadziła się nowa rodzina - para z dwójką synów, więc Hannah wybrała się tam z Jessie by przywitać nowych sąsiadów

 Oboje braci byli mega przystojni, więc Jess już podrywa jednego z nich imieniem Leo <3

Mają nawet dwie wspólne cechy!

Mały płaczek :C

Mamusia przybywa z odsieczą <3

Za kilka dni nadejdzie dzień straszenia, więc Jess zabiera się za wycinanie dyń

Ta matma dręczy wszystkie pokolenia

Urodzinki Harriet!

Kochany dzieciak <3

Bitwa na poduszki kuzynek <3

Cukierek albo cukierek (W tym mieście nikt nie ma poczucia humoru, wszyscy czepiali się kostiumu Jess! Niby dali jej cukierki, no ALE -_-)

Spotkanie z Leo <3

Ależ iskrzy <33

Pierwszy śnieeg!

Piszemy list miłosny do Leosia <3