sobota, 9 sierpnia 2014

#075 Rodzina Johnson cz. 2

(c) tumblr

no czeeeść! fajnie było ale sie skończyło i znowu jest upał i zero deszczu. ja zaraz idę na rolki. naprawdę nudne te wakacje. no ale może jakbym mieszkała w większym mieście byłoby więcej do roboty. miałam jechać na kolonie, ale nic z tego nie wyszło. może w następnym roku? marzy mi się żeby pojechać na wieś na jakiś czas. tyle że nie mam nikogo kto mieszka na wsi...

tatuś tuli synka do snu <3

z mamusią <3

maja dziecko a sami zachowują się jak dzieci

Andy obciął włosy i już nie wygląda jak chłopczyk!

urodzinki, w końcu

jaki słodki jshdlk <3

pierwsze siusiu na nocniku

lepimy bałwanka

to takie suodkie jak się zderzają nosami kiedy chcą się pocałować

ojeej psiapsióły

nerwus :c

hehe od razu lepiej

jest przeuroczy kiedy się złości <3

Anie z robieniem kwiatów idzie coraz lepiej!

a ten pan nie za blisko?

jakiś cwel zepsuł bałwana :c

orzełek

relationship like this please

ząbki chyba bolą

muzykujemy z tatkiem

taka piękna <333

co Ci tu niby pada -_-

pierwsze kroczki

robimy ciastka, zamawiam choinkę!

prezenciory

mrrmrr <3

lol goodbye

no i przyszedł w końcu!

ej kto was tu zapraszał -_-

tuptamy <3

zaprzyjaźniamy się ze Świętym

no i dorastamy

jaki przystojny :o

słodcy <3

eww, Ana no co ty

lol nie

chciałam jakoś fajnie podpisać to zdjęcie, ale nie mam pomysłu xd

*modli się* tylko nie podpal..

mój boże

korzystamy z placu zabaw

a co tu się dzieje?

nie gap się tak na nią, bo Ci oko w ciążę zajdzie

TAK NIE WOLNO

lol ale simsy są od tego żeby mieszać, więc Anastasia wdała się wromans, rickley się nudziło

ale i dla mnie i dla niej to było tylko po to żeby zdobyć gwiazdki przywiązania klienta

 jaka śliczna <3

TRZYMAM I NIE PUSZCZĘ (lol skojarzyło mi się z titaniciem)

w wypatrywaniu laseczek

Anulka w drugiej ciąży <3

pizza time, oddaj mi ją

przyprowadził tego psa do domu, mina Any mówi sama za siebie X"D

on jest przystojniejszy niż wszyscy chłopcy z mojej klasy razem wziętych a to przecież same piksele haha

Aaron się cieszy że zostanie starszym bratem <3

Ana wkurza sąsiada którego wszyscy nie lubią

oto dlaczego, wszystkim dokucza -_-

szczęśliwi rodzice <3

7 komentarzy:

  1. Aaron jest przecudowny od samego poczátku :d Uda ci sié jak nic , jeszcze na tym zdjeciu z And'ym , ahhh . So cute ^.^
    Czekam na kolejnego czonka rodzinki :D Nie wiem czemu ale chcialabym zeby to byla dziewczyka , ty tez ?
    Szczerze to jedna z moich ulubionych 'dwojkowych' rodzin , pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Andy jest śliczny. <3 Prawda, Aaron wyszedł piękny, a to przecież różnie bywa z simami rodzonymi w grze. :D
    Nawet nie wiedziałam o tej animacji ze zderzaniem nosami... xD Pewnie to doszło w jakimś dodatku, którego nie mam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z jakich stron pobierasz włosy, ubrania itd.? c:

    OdpowiedzUsuń
  4. Anastasia (Lol widać że czytałaś Greya xD) jest przepiękna omg <3 Aaron jest taki przystojny bo jest podobny do niej! Oo druga ciąża, może teraz dzieciaczek będzie podobny do taty?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajnie, że Ci się ze Świętym Mikołajem udało! Świetnie, że Aaron będzie miał rodzeństwo :) Anastasia zdradziecka! Ciekawe, czy Andy się dowie ;p Czekam na kolejną część, bardzo ich lubię!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak czułam, że Ana zajdzie w drugą ciążę. Ciekawa jestem, czy drugi dzieciaczek będzie podobny do Andy'ego <3 A śliczny psiak dołączy do rodzinki? *-*
    U mnie cały dzień leje ;c Ale to nawet dobrze, bo upał był nie do zniesienia!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja własnie wyprowadziłam się z małego miasteczka - ma to swoje plusy i minusy, trochę mi szkoda, bo dużo miejsc aby wyjść przespacerować się, pooddychać świeżym powietrzem, dużo obiektów natury do fotografowania, a tak... ale przynajmniej nie będę musiała codziennie dojeżdżać, gdzie jazda wiązała się z 1,5h siedzenie w aucie... Ale wracając :D
    Jak to zderzają nosami? Kurcze jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło ;__; Jak oni to robią? Nanana słodziaki pewnie kolejny dzieciaczek tez będzie piękny trzymam kciuki za blond johnsona! :D

    OdpowiedzUsuń