#094 Rodzina Marshall cz. 7

(c) tumblr, mam tego tyle na lapku że przez długi czas będą się pojawiać takie gify :")

siemka! notka w tygodniu, ale mam ferie to mogę sobie na to pozwolić. właśnie. W KOŃCU FERIE. a co z Wami? też już macie czy jeszcze czekacie? mam dziś tyle do zrobienia, a mianowicie do obejrzenia czeka 98456347634 filmów które chciałabym zobaczyć i 903758424 fanfików które chciałabym przeczytać. znowu spał śnieg, i znowu topnieje. ja nie wiem. jak ma być zima, to niech będzie przynajmniej taka prawdziwa ze śniegiem do kolan! dzieciak jak ja mega by się ucieszył. jako że chyba nie mam niczego ciekawego do napisania, nie będę Wam już truć i przechodzę do ciekawszej części, a mianowicie- Marshallki!

przedstawiam Wam nową hacjendę Marshallów, w starej brakowało już miejsca +miałam dość sąsiadów ;-;

sposób na relaks by Rosalie&Lilly

nowa papużka, bodajże Didi

o proszę kto miał czelność ich odwiedzić, toż to czika Thomasa!

moooja piękna<3

zbieranie robaczków

i zero robaczków

na drabinkach najlepiej!

"psia mać, znów mi rękę wessało w kanape"

taatuuś<3

Trixie maluje siostrzenicę *^*

'a czy wiecie że odległość Ziemi od słońca wynosi 150mln kilometrów?'

'ta już zaczyna te fizykowe fakty"

I TEN CREEPER W LEWYM ROGUXD

no i zanudziła ciocię

pewnej nocy... odszedł drugi z założycieli rodziny :c

różoffo, różoffo wszędzie *^*

jaki bebzun wielki<3

sprawdzamy co u drugiej parki- jak widać wciąż namiętnie<3

nie jestem specjalistką ale, w cieniu się raczej nie opalicie

uważaj na głowę!

ŚLUBU CZAS. zauważcie, że ma tą samą sukienkę co Danielle :""""")

wparcie od córy<3

no i prosz, są małżeństwem<3

brutalne karmienie tortem

a po imprezie powrót do rzeczywistości :<

a potem znów do zabawy! haha

hehe Trix zobaczyła mężulka w lusterku<3

a podczas nocy poślubnej...

dzidzia postanowiła że chce już wyjść z brzucha. perfect timing.

przedstawiam Wam słodziutkiego Setha<3

chłopczyk a różowe ubranko ok

i powtórka z rozrywki- znowu nocne wstawanie

aha i co teraz

jak ja ich kocham ugh<3

pierwsze amciu

i do mamusi, bo tata też musi coś zjeść

ahahah obrzygał ją ;-;

maleństwu się przysnęło

ciocia też by pewnie chciała mieć takiego bejbucha<3 no w tej sprawie to kierunek>Blake

Rosalie nie może się doczekać aż braciszek dorośnie<3

I believe I can fly

ah ta mama, uwielbia dokuczać

...ale liczą się chęci!

większy już Seth. ja się pytam, czemu u Marshallów wszyscy chłopcy za czasów brzdąca są brzydcy ;-;

mała pociecha mamy<3

yeah 6 z wf-u! nic dziwnego, spójrzcie na ten biceps!

bardzo, bardzo niedobra siostra!

na szczęście kuzynka jest spoko<3

i urodziny! czekałam na ten moment odkąd się urodziły (serio haha zawsze jak się rodzą dziewczynki czekam tylko aż zobacze jak wyglądają jako dorosłe)

cu-do-wne!<3 mam już w głowie takie scenariusze co do ich życia, że nie mogę się doczekać ich realizacji<3