#093 Rodzina Hunter cz. 37

(c) Porozrzucana, kogo obchodzi że już po świętach, ten obrazek jest mega uroczy!

hejhejhej! witam Was w to brzydkie południe (chociaż to już pod wieczór podchodzi)... brzydkie z racji tego, że śnieg stopniał i teraz na ulicy panuje jedna wielka plucha. mam zapalenie ucha, i od czwartku siedzę w sobie w domku, ale żeby za dobrze nie było to już w poniedziałek muszę maszerować do szkoły :( jeszcze tydzień do ferii, jakoś dam radę! średnią to aż wstyd się chwalić... z moich obliczeń wychodzi mi 3.90, no na razie moje marzenia o czerwonym pasku oddalają się ze śmiechem :)))) a jak tam wasze oceny? 

dzisiaj odchodzimy troszkę od Marshallów i zaglądamy do Hunterków, mam dużo screenów bo w piątek grałam calutki dzień. proszę o aplauz dla uzależnienia.

ale wiesz, ze w domu masz toalety...

przyjacielska porada- nie zostawaj mechanikiem jeśli nie znasz się na tym

no i ciąża<3

ten uśmiech awh <3

dlatego właśnie planuję stroje ciążowe, całą ciąże musiała przechodzić w tej sukience...

zwierzęciara

jaka błoga mina haha<3

a panowie w barku, Dylan jak się czai na tego drinka pomimo tego ze ma swojego

Eleanor też się skusiła

córeczka tatusia<3

na co komu spa kiedy mąż też potrafi robić masaże?

Bonnie umiera :"(

i witamy żałobę przez kolejne 2 dni ;-;

wbijam na cmentarz żeby postawić nagrobek Bonnie, a tu duch Lilo! nawet po śmierci ma nos w książkach :")

wyrosła nam cudna blondyneczka <3

od razu pobiegła do Ronina<3

o i uczesała nawet, jaka ona przy nim malutka<3

KOCHAM JĄ

tataa<3

no i poród!

ze szpitala wrócili z dziewczynką- kochaną Hailey<3

mamcia cieszy się ze ma w końcu własną dzidzie<3

 

z okazji dnia śnieżynki El i Paul zabrali córkę na festiwal zimy

kurde taka mała a już tak zasuwa :o

tymczasem w domu<3

lepienie bałwanka z pomocą mamy

...aby go potem zniszczyć! buahaha

Paul z całej rodziny jako jedyny nabawił się alergii i biedaczek musiał iść na szczepionkę :c

Elce się przypomniało że umie malować tagi x'd

wymyślak Betty dorasta! dopiero lel

i nie tylko Bowrain rośnie<3

aaa jaka piękna<3

przeurocza jest i jeszcze te dwa ząbki<3

Betty pokochała kuzynkę<3

jeszcze nie poszła do szkoły a już ma pracę domową- sims logic (co ci rodzice!)

hopsasamy

tyle już jeździ, a wciąż się boi ;-;

dogadujo sie

pańciaaa<3

plotencje o wszystkim i o niczym

Big Bird mi zdechł :'c

Eleanor jest smutno :c

tata się pofatygował, żeby Ci zmiksować tą zapiekankę a Ty co robisz!

lody dla ochłody (w sumie na dworze było jakieś 5 stopni ale cii!)

perfekcyjny skok!

przyszedł czas na naukę, Chris oddaj mi swoje włosy *^*

plac zabaw ma za sobą a woli siedzieć w necie ._.

czy będzie talent muzyczny po tacie?

Ronin staje się emerytem :(

mała czarodziejka<3

o! jajko!

a Ronin za nią pobiegł aż na festiwal wiosny aw

nie wiem kto to ma być, ale wyszedł świetnie!

w dzień miłości dorośli wybrali się do wesołego miasteczka<3

tak

i jeszcze starsza Betty, no po prostu kopia mamy, to dlatego taka piękność<3