(c) Porozrzucana
dzień dobry wieczór!chociaż to już noc w sumie, ale akurat nie miałam nic do roboty a zmęczenia nie czuję, więc oto jest notka. eh, no i połowa wakacji za nami. połowa, a ja nie zrobiłam NIC aby te wyglądały jakoś inaczej od reszty. eh. Antosia (na którą mama swoją drogą zareagowała mega łagodnie, już drugiego dnia wołała do niej "plosię, jabłuśko dla mojej dziewcinki") jest u nas dopiero od tygodnia a już dowiedziałam się, że ma alergię. na nosku po prawej stronie nie ma w ogóle futerka, bo sobie rozdrapała. tak ją swędziało :'c w poniedziałek byłam u weterynarza (u którego byłam i kilka dni wcześniej, wtedy stwierdził że to niedobory pokarmowe-_-) który teraz stwierdził że skoro to nie niedobory to ostatnią opcją (bo pasożytów nie ma, sprawdził) jest alergia. po eksperymentach związanymi z likwidowaniem po kolei poszczególnych potencjalnych alergenów doszliśmy do wniosku, że to alergia na ściółkę, a mianowicie trociny. i musi spać na drewnianych granulkach. trochę szkoda, bo trociny są mięciutkie i ślicznie pachną i mogłaby się w nie wtulić, a w granulki już nie:(
jak słyszycie, na blogu zawitała nowa muzyka. odkryłam ją przypadkiem i po prostu tak mi się ona spodobała, jest taka odprężająca i do tego tak pomaga w czytaniu (przynajmniej mi, czytałam fanfika słuchając tych dwóch piosenek) że musiałam się z nią z Wami podzielić. oczywiście zawsze możecie przeskoczyć do innych jesli ta Wam nie odpowiada lub, całkowicie ją ściszyć:)
pani fotograf szuka tematów do sfotografowania
czytamy dzieła Betty♥
oj, ale żeby przy czyimś grobie :c
spotkanko z ukochanym♥
ahahah Seth nie odpływaj jeszcze!
tymczasem w domu ktoś spodziewa się dzidziusia<3
zmysłowo
*nerwowy śmiech*
no i powrót do domu z Sethem c:<
a rano ją nawet odprowadził do pracy oo<3
troszkę się spóźniła, ale to nic, bo oficjalnie ma chłopaka!
taaka szczęśliwa<3
zawiadamiamy tatusia że będzie tatusiem
tak Anthony będziesz tatusiem<3
mały brzucho<3
Jimmy narzekał na śmierć w parku...
...nagle patrzę a on mi pada na ziemię...
...i pokazał się mroczny :c
no weź oddaj mi go, już więcej nie będzie na Ciebie narzekał :'c
nie oddał :'c
próba pocieszenia żony
ale jak to nie mam brata? :c
Logan wszystkich pociesza:c <3
ty arbuzy jedz, a nie jakieś owoce życia!
smsowanie z Sethem, a co on jej tam wysłał? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ale nie długo, bo trzeba się zająć Pascalem
uwaga uwaga mamy dwie ciężarne w domu<3
poranna rutyna<3
sprzątamy po przyjacielu
dzień miłości każdy spędził inaczej. Anthony i Lucia wybrali się na obiad do restauracji...
Logan i Betty poszli na spacer<3...
a Marnie wyciągnęła Setha na basen
dowiedział się że będzie tatą i się ucieszył<3
Marnie zamiast popływać wolała posiedzieć w cieplutkim jacuzzi
eh no kocham ich<3
kolacja, a Marnie nabrała ochoty na topiony ser
ale jak to już zjadłam??
akurat po zaczerpnięciu porady lekarskiej Lucia zaczęła rodzić! przynajmniej mają szpital za sobą
miodzio nie<3 błogosławić tych którzy wiedzą z jakiej to bajki
urodziła się bladziutka jak śnieg Emmylou<3 Francja elegancja!
dopiero wyszła z brzucha mamy a już ją wiozą limuzyną wow
Seth został na noc<3 ucz się Marnie, ucz!
u mamy najlepiej<3
Pascal go dziabnął :c
Anthony w letnim wydaniu sobie brzdęka<3 ten koczek dodaje mu takiego komizmu
o, widzę że masz pełną pieluszkę... Lucia!
Marnie cały ostatni tymestr ciąży przespała
para stwierdziła, że trochę głupio mieć dziecko bez ślubu, więc w ciszy, z dala od innych złożyli sobie przysięgę małżeńską<3
nie było może białej sukni i hucznego wesela, ale to nic<3 kiedyś ich wyślę na te wakacje<3
i rodzimy!
kolejna sława ;-; w sumie posiadanie czterech gwiazdek osobistości jest dobre, zamiast taksówki pod szpital podjeżdża po Ciebie limuzyna:") anyway, mały Russell<3
je i śpi<3
urodzinki pierwszego maluszka<3
aalee faazaa
Betty chwali się dzieciakami pani majster<3
to mega słodkie jak się ekscytują tym "pierścionkiem"<3
chciałabym powiedzieć że czuję że będą jak dwie krople wody, ale geny Hunterów są tak silne że pewnie z twarzy będzie wyglądał jak Marnie ;-;
Emmylou jest przykładem. no gdyby przykryć włosy przysięgłabym, że to jest mały Anthony!
pierwszy spacer po wielkim mieście
więcej owoców życia!
nauka na świeżym powietrzu<3
poco to sie nogi noco, a czasami czoło na siłce
czytanie bajeczki dla zrelaksowania
w nocy, Logan i Betty dołączają do syna :'c
większy Russell<3 ja się pytam, po kim te czarne włosy
dumne mamy<3 doszłam do wniosku, że maluchy odziedziczyły kolor włosów po swoich dziadkach:") <3
czaimy się na rybki
LYSIO!!!
uff dzięki Bogu, już myślałam że to jakiś kolejny sposób na śmierć
a więc sprawy mają się tak- pokolenie Eleanor i Dylana umarło (:'c), Ronin umarł także, Śliwkę gdzieś wcięło (nie wiem, czy też umarła czy jakiś błąd czy ją oddali) ale Athos wciąż żył i nie było co z nim zrobić, a było mi tak szkoda oddać do adopcji jednorożca, że postanowiłam go wprowadzić do obecnego pokolenia:") także mamy już zwierzęcy komplet: pies, kot i koń
łoo, tak, dwójka do wymiany
w następnym poście na prośbę anonima z aska wstawię rodzinę Marshall, kto ich nie pamięta albo nie zna bo czyta bloga od niedawna możecie ich sobie przypomnieć tutaj :D buziaki!
Muzyka jest faktycznie świetna! Strzał w dychę, kochana! ;* Zakochałam się w tych nutkach, prawie tak mocno jak w Anthonym i Lucii. Oboje są przecudowni i nie mogę się na nich napatrzeć. Tacy young and beautyfull. *-* Emmy ma biste imię. Brzmi tak fantazyjnie, że oh, ah.
OdpowiedzUsuńAnonimek ma moje wsparcie! Stęskniłam się za tą dwójeczkową rodzinką. (;
Ściskam! ;**
Popieram Conaie! Muzyka przepiękna! Jak z jakiegoś japońskiego anime xd OMG jednorożec! Super ze Hunterowie mają jednorożca :D Russell i Emmylou to przesłodkie dzieci <33 W ogóle Russell będzie ogromnie przystojny jak dorośnie (mówię jak dorośnie, bo nie chcę wyjść na pedofila xDD) Nieee Betty i Logan ;( Moja ulubiona Hunterowa para ;(
OdpowiedzUsuńProszę bardzo! Ty masz chomisia, a ja mam szczeniaka, którego na polu znalazłam, bo ktoś wyrzucił:c :) Piosenki prześwietne, słucham ich w kółko <3 Marnie i Seth oraz Anthony i Lucia są przepiękni <3 A Russell i Emmylou są piękni po rodzicach <3 Szkoda, że Betty i Logan odeszli, nie lubię, jak Hunterowie odchodzą :c Pochwalam anonima, może losy twojej dwójkowej rodzinki zachęcą mnie do zagrania... :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i buziaczki! :*
Wiedziałem, że Twoja mama szybko polubi chomika! Szkoda, że mała ma alergię na trociny, ale ważne, że teraz już będzie ok.
OdpowiedzUsuńW tej części ubyło sporo członków rodziny! Szkoda, ale tak to już jest :c Marnie i Seth tworzą świetną parę, jak i Lucia oraz Anthony ^^ Emmylou i Russell fajnie się im udali. Swoją drogą - mają fajne imiona! Jakiś czas temu tak samo nazwałem syna moich simów ;p Emmylou nazywa się wyjątkowo oryginalnie. Wspaniale widzieć Athosa razem z rodziną :)
Ja też bardzo chętnie zobaczę Marshallów, więc popieram i będę czekał!