(c) Porozrzucana
dzień doberek boberek aniołeczki! nie wiem jak u Was, ale dla mnie pierwsze piekielne pół roku w szkole właśnie się skończyło i od poniedziałku cieszę się feriami. powiem Wam, że nie jest wcale tak źle z ocenami! oczywiście mogłoby być lepiej, ale podsumowując mam tylko (lub aż) trzy dwójki, które i tak na koniec roku mam zamiar poprawić. śnieżna pogoda ostatnio, nawet wybraliśmy się z klasą w czwartek na narty, było mega (a widok wywalającego się pana od historii był najpiękniejszym co w życiu widziałam). notka byłaby ciut wcześniej, ale ostatnie 2 dni spędziłam na oglądaniu gameplayi Markiplier'a i no... to był jedyny powód dla jakiego włączałam internet. nie wiem, jak mam zakończyć to denne intro, więc może po prostu zaproszę to tej ciekawszej, rodzinkowej części. powinnam Was chyba ostrzec, że na końcu notki są treści ciut nieodpowiednie dla osób młodszych (choć kto dojrzały ten wie, że piersi nie zaliczają się do porno, lol)
Nani rosła jak na drożdżach i już jest taka duża<3
nauka mówienia z nie taką chęcią
sprząta i gotuje, gosposia na medal!
zawsze mnie zastanawiało czemu nie mogli do tej interakcji dać łyżeczki
gdzie mój tablet?? gdzie mój ajfon?!
nadchodzi łaskotkowy potwór!
trza zapoznać się z sąsiadami
muzycznie uzdolniona<3
mój piękny klocek... nie oddam Cię nikomu...
nauka mówienia wciąż nie idzie
wylali mnie, juhu!
żart, dostał awans
trochę miłości musi się znaleźć w każdej notce<3
tata i siostra Noah'a (Marnie była w pracy:c) odwiedzili Marshallków żeby poznać najmłodszego członka rodziny
Jobelle tak polubiła kuzynkę że nie spieszyło jej się nawet do zjedzenia pizzy<3
było sobie zrobić nową zapiekankę, a nie jeść spaloną!
Nani nie spodobał się pomysł kąpania
jutro urodziny, trzeba się streszczać z nauką wszystkiego
mimo mnóstwa obowiązków Pattie wciąż nie zaniedbuje swojej pasji- tańca
urodziny Nani (teoretycznie)
o cholera????? jakim cudem ona ma taką dojrzałą twarz?????????
myślę, że ciepłe spojrzenie odziedziczyła po ojcu<3
ucieczka z domu na automaty x'd
i kolejna dzidzia w drodze<3 muszę ich w końcu ochajtać..
zostawiamy na chwilkę Pattie, Noah'a i Nani i sprawdzamy co u Ashtona. a więc chłopak porzucił młodzieńcze marzenie o zostaniu wielką gwiazdą rocka i wybrał się na studia, teraz chce być artystą
hehe, ale nie pojechał tam sam! Maryanne pojechała z nim (boże, jaka piękność z niej wyrosła<3), ona chce być prawnikiem
mieszkają w małym akademiku z tą dwójką- Rominą i Ghuliem, którzy są tak w ogóle parą
ale jak widać Rominie w ogóle to nie przeszkadzało gdy flirtowała z Ashtonem
pierwszy dzień w akademiku a Mary już pisze pracę semestralną!
biedak, chciał tylko w spokoju zrobić pracę domową
chwile sam-na-sam
obawiam się, że ich teraz nie obchodzą Twoje układy, kimkolwiek jesteś
trochę wygłupów przed snem<3
kiedy naleśniki są po prostu zbyt dobre
artysta w swoim świecie
oboje mieli już dość stołówkowego makaronu z serem i naleśników więc wybrali się do baru
a potem poudawali że umieją śpiewać
Maryanne i Ashton grali sobie samotnie w "nie obudź lamy" ale dołączyła się do nich Romina, widzimy co Mary o tym sądzi hehe
zły czas, miejsce i pora czirliderko, ponownie
za mniej niż 10 godzin zaczynał się ich egzamin końcowy, a oni co zrobili? poszli do klubu. brawo:")
w pewnym momencie Ashton wpadł na pewien pomysł...
...który widzicie na powyższej fotografii
nie skończyło się jednak na samym obściskiwaniu się w klubie. oj Mary, nie odpowiadam za to co może się stać następnego dnia!
w następnej notce prawdopodobnie pojawią się już Hunterowie. buzi i miłych ferii!
Nani jest cudowna! Wyrosla na przepiekna dziewczynke :) ciekawe co dalej z Mary i Ashtonem, a Romina strasznie działa mi na nerwy :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę troszku klasowego wypadu na narty! :o Z moją klasą wyjść gdziekolwiek to z wyjątkiem wychowawczyni nauczycieli chętnych brak :p
OdpowiedzUsuńNani jest po prostu PRZEPIĘKNA! <3 Ashton również jest seksiak, a Mary zdecydowanie do niego pasuje niż Romina, a cheerleaderka rozbroiła system xd
pozdrawiam i buziaczki! :*
Nani jest słooooodka, ma twarz jak modelka <33 Niech Ashton będzie z Maryanne :D Nie lubię tej Rominy ://
OdpowiedzUsuńhttp://ambrosialsims.blogspot.com/
Nani może niech weźmie prace polityczną lub po prostu jakąś poważną, bo według mnie wygląda trochę na kobietę biznesu. Ashton + Maryanne = Maryshton(?). Maryshton - Polecam, Ewa Kopacz.
OdpowiedzUsuń