(c) Noreen
witam was misie w kolejny wakacyjny, w sumie już się kończący, weekend. notka pojawiła by się wczoraj, gdyby nie nowe fan fiction, które odkryłam, i w którym się zwyczajnie zakochałam. hehe, mówię tak o każdym przeczytanym ff, dużo mam już tych miłości. eh, idk co napisać, więc po co mas zanudzać bezsensownym wstępem. dodaję wam Hunterków i lecę ogarnąć trochę zakładkę ulubieńcy, a potem oglądać toy story hfljrfdb
humorki, to przez to że każą mu iść spać, też wtedy płaczę
'hehe, tu jest w sumie całkiem fajnie'
'dobra, to ja jednak pójdę spać'
mamusina miłość <3
ten brzdąc nie jest głodny..
za to ten jest <3
coś nieucieszona, pewnie żarcie niedobre było
jaki syf mają w tej kuchni :o
umiem już tuptać <3
córeczka tatuuusia <3
jakaś paparazzi chciała pogłaskać Woddy'ego, ale ten tylko na nią zasyczał haha
a potem poszedł spać tam gdzie śpi Calum, aw
'mamo weź te włosy nie widzę swojego tortu'
btw niezłego masz cela Whit
JAK MOŻNA, PODPALIĆ TORT ZDMUchujĄC JEDNĄ ŚWIECZKĘ
jeszcze w drzwi wpadła z tej paniki, moje simy są psychiczne
malujemy kolejny obraz do sprzedaży
a tu już po normalnych urodzinkach, większa Bonnie <3 bardzo ciekawe, że odziedziczyła kolor włosów po dziadku Leo!
grzeczna misia <3
tatuś czyta swojej księżniczce
ale nie zapominamy o Calumie <3
wspólna zabawa
kupili sobie wężyka o imieniu Dante, wnioskując bo minie Whitney nie jestem pewna czy mu ufa haha
ło, na pewno ufa
wspólne piciu, normalnie wszystko wspólnie
well.. trochę wyłysiał w grobie
trochę zaniedbał ćwiczenia ale patrzcie, podciąga się już do końca
Leo wychwala wnuki ich mamie
a no właśnie..Calum jest już dzieckiem, bo ja szybka zapomniałam że się simom robi zdjęcia i nie mam nic z urodzin :c wybrał się na festiwal jesieni
zauważył konia i poczęstował go marchewką <3
tyle atrakcji, ale jak się dorwał do tego konia to szkoda mu było odejść (w końcu ma cechę miłośnik zwierząt)
jak na moje oko to on chciał się tylko najeść za darmo @_@
haha, i tak wygrał!
taki przerywnik- pierwszy raz zobaczyłam samolot na niebie w ts3 :o
temu panu chyba zaszkodzi, z dziećmi się nie zadziera jeśli chodzi o jedzenie słodyczy
zabawiamy siostrzyczkę <3
papa moje dziadki :c
Calum śpi sobie w nowym pokoiku stworzonym już z myślą o Bonnie <3
ciasto na śniadanie @_@
nadszedł dzień straszenia, więc Theo wraz z synem wybrali się na festiwal jesieni, tutaj akurat trochę rozpaczał przez śmierć babci :c
więc Theo go pocieszył <3
ja nie wiem, po co on rozrzucał to siano..
w międzyczasie Calum wybrał się do domu straAaAaAchów
czy było strasznie? tylko troszkę!
małe co nieco
bawimy się!
thanks mom
pokłócili się :c chodziło o to, że Theo chciał ją przytulić, ale Whitney miała tak niski nastrójnik że nie chciała, wszystko przez tą głupią żałobę
z samego rana na kompa, Calum nie nołlajfuj jak rickley
czas wstać- praca wzywa ;-;
komu by się chciało wstawać kiedy za oknem tak ponuro
niedzielne popołudnie w domostwie Hunterów
poszli spać- nic, nawet temperatura była na plusie, wstali- taki surprise! znowu mi będzie komputer zamulał...
z powodu opadów odwołali lekcje, więc Calum korzysta z uroków zimy
urodzinki Bonnie, a rodzinka z tyłu dopinguje
cudna <3 wygląda mi na taką z którą się nie zadziera
nie zombiuj do matki!
i na koniec piękne rodzeństwo <3
i na prośbę Luflee oraz pewnego anonimka daję wam Whitney do pobrania :) znajdziecie ją w zakładce downloads razem z innymi simami do pobrania
Często piszesz ostatnio, cieszę się. :D
OdpowiedzUsuńHaha, te błędy w simsach... Drzwi <3 xD
Calum bardzo fajnie wygląda z pomalowaną na Święto Duchów twarzą. :D
Bonnie jest śliczna! :3
Szalejesz z postami kochana, aż mnie zachęciłaś do napisania ;) Calum jaki pocieszny, uwielbiam go <3 Whitney obowiązkowo pobieram!
OdpowiedzUsuńFajnie, że masz zajęcie i aktywnie czytasz :D
OdpowiedzUsuńjkahdkasg piszę to po raz setny jak ja ich kocham! Theo i Whitney to wspaniali rodzice, Bonnie i Cal (szalone zdrobnienie) są tacy przecudni, kochani i w ogóle się o dziwo nie kłócą :p
Jedynie szkoda mi Jess i Leosia, eh dopiero co Jessie była małą dziewczynką...
haha tak, są oni w stosunkach takich w jakich ja bym chciała być z moim bratem (gdybym tylko go miała)
Usuńomg co nie? też ją pamiętam, z takimi słodkimi warkoczykami <3
Bonnie ładnie rośnie. Widać, że się dogadują z Calumem :D Szkoda dziadków, ale przynajmniej łatwiej Ci się rodziną zajmować XD No żałoba w simsach bywa wkurzająca... Ach te pożary i katastrofy, zawsze urozmaicają rozgrywkę ;p Whitney być może pobiorę, bo jest naprawdę ładna :)
OdpowiedzUsuńJeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeej! Oczywiście pobieram Whitney<3 Bonnie jest przepiękna, co ty masz wszystkich simów takich ładnych nie fair:<
OdpowiedzUsuńOooo, słodkie te twoje dzieciaczki! Hahahahahahah, ale ten tort...! xD
OdpowiedzUsuńŁiii, Dzień Grozy! ^_^ Buahahahahahahah! (Tak ja wiem , że jestem dziwna. xD )
Baaaaardzoooo ładni są ci twoi simowie :3
przewspaniała rodzinka
OdpowiedzUsuńi tacy ładni simowie
dużo się dzieje
zapraszam też do siebie simssims170.bloog.pl też robię opowiadania o simsach
Łooo, Bonnie taka piękna! *__* Jak ty to robisz, że oni tak długo dziedziczą po sobie urodę. Moi się powoli wypalają xD
OdpowiedzUsuńObowiązkowo pobieram Whitney <3
kurcze, whitney taka ładna, a ja nie mam simsów :/
OdpowiedzUsuńjejku jakie kochane dzieciaczki, nie mogę się doczekać aż dorosną
HAHA TE URODZINY >>>>>>>>>>>>
dodawaj szybko nową notkę no!
Ajajaj jak dużo fotek omnonmnomnmom. Nie przejmuj się - moi simowie również są psychiczni - to chyba rodzinne - całe EA tak ma :D Ajj piękne masz te zdjęcia - widoczki przede wszystkim :D Pomimo tego, że tak szybko pojawiają się u ciebie notki - czekam z niecierpliwością na kolejną :D
OdpowiedzUsuńAAA , doczekałam się HUNTER'ów !
OdpowiedzUsuńBonnie wygląda jak cukiereczek ! *.* nie mogłam oderwać od niej wzroku gdy pierwszy raz ją zobaczyłam jako małe dziecko : 3
Kto jak kto , ale ja czuję że to Calum będzie niezłym rozrabiaką ; p te jego humorki ^__^
Tak a propo Śliczne masz fryzurki , zdradź stronę <3
ojoj z przypadkowych w sumie :) najczęściej jednak odwiedzam http://paint-stroke.blogspot.ca/
Usuń